„Żołnierska droga Franciszka Gągora”
W Koniuszowej, niewielkiej wsi w Małopolsce, gdzie dziś mieszka około tysiąca osób (a jeszcze siedem dekad temu miejscowość liczyła 690 mieszkańców), 8 września 1951 roku, na świat przyszedł Franciszek Gągor. Przyszły generał i pierwszy żołnierz Rzeczypospolitej był drugim spośród pięciorga dzieci Jana i Emilii Gągorów.
Franciszek Gągor w wieku 7 lat rozpoczął swoją ścieżkę kształcenia. 1 września roku 1958 został przyjęty do klasy pierwszej szkoły podstawowej w rodzinnej Koniuszowej. Pierwszym wychowawcą Franciszka została Pani Józefa Ogorzałek. Studiując archiwalne księgi uczniów Szkoły Podstawowej w Koniuszowej, uzyskujemy następującą konkluzję. Przez siedem kolejnych lat – do roku 1965, Franciszek Gągor był jednym z najlepszych uczniów w Szkole. Podczas nauki w szkole podstawowej tylko jednej ocenie na świadectwie brakowało wyrazu „bardzo”. Ocenę „dobry” Franciszek uzyskał tylko ze śpiewu[1].
W 1965 r. Franciszek Gągor ukończył koniuszowską szkołę i rozpoczął naukę w I Liceum Ogólnokształcącym w Nowym Sączu. Tam poznał m.in. Marię Budnik-Bernacką, koleżankę ze szkolnych ław, która wspomina Go jako „Frania” – niewysokiego chłopaczka, bardzo spokojnego i bardzo cichego, który nigdy się nie skarżył, gdy musiał iść do szkoły na piechotę (Nowy Sącz i Koniuszową dzieli odległość około 12 kilometrów). Jego ówczesne nauczycielki podkreślają, że pamiętają go jako chłopaka, który zawsze czytał.
Rok 1969 przyniósł Franciszkowi Gągorowi kolejny, wymarzony sukces. Franciszek dostał się na wymarzone studia – Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Zmechanizowanych im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu, którą ukończył w 1973 r. Następnie, w tym samym roku Franciszek rozpoczął karierę wojskową w Opolu – najpierw jako dowódca plutonu, a później kompanii rozpoznania.
W latach 1976-1977 Franciszek Gągor brał udział w swojej pierwszej misji pokojowej ONZ w Egipcie. Już wówczas biegle władał językiem angielskim. Wciąż poszerzał swoją wiedzę i w 1983 r. został absolwentem filologii angielskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z czasem stał się poliglotą: oprócz angielskiego znał francuski, rosyjski i arabski.
1999 r. naszemu przyszłemu patronowi przyniósł nominację na szefa Generalnego Zarządu Operacyjnego w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego. Był to czas, kiedy Polska została przyjęta do NATO i zaraz rozpoczyeła się operacja w Kosowie – KFOR.
Franciszek Gągor misjom pokojowym ONZ poświęcił 28 lat służby wojskowej.
Z biegiem czasu zajmował coraz bardziej odpowiedzialne stanowiska dowódcze.
W 2003 r. wygrał konkurs na stanowisko dowódcy misji obserwacyjnej ONZ na granicy Kuwejtu i Iraku. Nominację wręczył mu sekretarz generalny ONZ – Kofi Annan. Misja, pod nazwą UNICOM, liczyła 900 żołnierzy z 32 państw, 195 obserwatorów wojskowych i 200 osób personelu cywilnego.
Franciszek Gągor w 2004 r. został szefem polskiej misji wojskowej przy Kwaterze Głównej NATO i UE w Brukseli. Generał uczestniczył we wszystkich posiedzeniach Komitetu Wojskowego NATO i uważany był wśród członków tego komitetu za niekwestionowanego lidera, inspiratora w kwestiach przyszłości sojuszu, jego transformacji i nowych koncepcji strategicznych. Cieszył się ogromnym autorytetem wśród kadry sojuszniczych generałów. Wróżono mu, że obejmie dowództwo nad całym Paktem Północnoatlantyckim. Podczas przerw w odprawach w Brukseli cytował w oryginale Szekspira i Byrona.
27 lutego 2006 r. Prezydent RP Lech Kaczyński powołał gen. Franciszka Gągora na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. 6 marca 2009 r. Prezydent Lech Kaczyński uczynił to ponownie, stwierdzając:
„Okazał się pan nie tylko znakomitym wojskowym dyplomatą, ale i bardzo dobrym dowódcą”.
Bliski współpracownik Generała, płk Sylwester Michalski, tak Go wspomina:
„Często zastanawialiśmy się, skąd bierze tyle siły […]. Nie przypominam sobie, aby generał Gągor podniósł na kogokolwiek głos, by uderzył ręką w stół. Swój autorytet zbudował na wielkiej kulturze osobistej, spokoju, opanowaniu i mądrości, które towarzyszyły mu zawsze nawet w najtrudniejszych chwilach.”
Generał, wspólne z dr. Krzysztofem Paszkowskim napisał pracę pt. „Międzynarodowe operacje pokojowe w doktrynie Obronnej Rzeczypospolitej Polskiej”, której streszczenie przedstawił 28 marca 2008 r. w Marcinkowicach na konferencji „Bóg, Honor, Ojczyzna. Sądeccy żołnierze i generałowie w służbie niepodległej Rzeczypospolitej”. Mówił tam o misjach pokojowych, w których uczestniczyła Polska.
Niezwykłą karierę koniuszowskiego oficera cechuje i dopełnia jego niepohamowany pęd do poszerzania wiedzy. Franciszek Gągor w 1998 r. obronił pracę doktorską pt. „Międzynarodowe operacje pokojowe oraz ich miejsce we współczesnej doktrynie obronnej Rzeczypospolitej Polskiej” w Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie, uzyskując stopień doktora nauk wojskowych. W 2001 r. Franciszek, ukończył studia strategiczne w Akademii Obrony NATO w Rzymie, a w 2002 r. podyplomowe Studia Strategiczno-Operacyjne na Narodowym Uniwersytecie Obrony USA w Waszyngtonie.
Generał interesował się historią, literaturą angielską oraz problematyką operacji kryzysowych, w wolnym czasie grał w tenisa lub siatkówkę, chodził na basen, uprawiał jogging.
Brat Generała Stanisław wspomina:
„Miłym wspomnieniem była wspólna jazda na nartach, spacery, wspólne grillowanie i opowiadanie o różnych kulturach życia na świecie oraz niektórych nowinkach naukowych.”
Pięć dni przed katastrofą odwiedził w Koniuszowej rodziców mieszkających u brata Stanisława.
Jednocześnie wśród społeczności Koniuszowej pojawił się pomysł nadania imienia Franciszka Gągora, Szkole w Koniuszowej. Generał kategorycznie sprzeciwił się temu pomysłowi. Patronem szkoły został dopiero po śmierci, 3 września 2011 r.
Generał Franciszek Gągor, wraz z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, jego małżonką oraz z 93 znamiennymi, zasłużonymi dla Rzeczypospolitej osobami, zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.
W obliczu tragedii społeczność Gminy Korzenna i Koniuszowej, wraz z wójtem gminy – Leszkiem Skowronem oddała hołd poległym. W kościele w Mogilnie została odprawiona Msza św. w intencji śp. gen. Franciszka Gągora i wystawiona Księga kondolencyjna.
Msza święta pogrzebowa w intencji śp. Generała, odbyła się 21 kwietnia 2010 r.
w kościele parafialnym p.w. Najświętszej Marii Panny Królowej Aniołów przy ul. ks. Markiewicza na Bemowie w Warszawie. Podczas mszy odczytano wiersz córki Generała – Katarzyny, który pozostawiła przy jego trumnie:
„Odszedłeś tak nagle, bez pożegnania,
już nie zdążyłeś na sobotnią kolację
staliśmy w oknie
zerkając, czekając, błagając
jak to możliwe
dom tak pusty, tak cichy
tylko łzy nasze biegną, próśb nie słuchając
biegną do twego munduru,
a on czeka cichutko, i milczy, i milczy
tak dumny, że cząstką był ciebie
tak ciężko uwierzyć, sercu przetłumaczyć
że jesteś z nami, lecz także z Panem i wszystkimi aniołami.”
Swoją ostatnią drogę Generał zakończył na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach, gdzie spoczął w Kwaterze Smoleńskiej. W uroczystościach pogrzebowych gen. Franciszka Gągora uczestniczyły tłumy mieszkańców Gminy Korzenna, Koniuszowej oraz Mogilna. Liczne delegacje, m.in. Gminy Korzenna, z wójtem Leszkiem Skowronem, Szkoły Podstawowej w Koniuszowej, z dyrektorem Kazimierzem Gargulą orz uczniami, rodzicami i nauczycielami.
„Proszę Was, pozostańcie wierni temu dziedzictwu…”
Słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II, możemy idealnie odnieść i zinterpretować w odniesieniu do życia Generała Franciszka Gągora, jaki i upamiętnienia jego osoby przez lokalną społeczność Koniuszowej.
W archiwach i kronikach Szkoły Podstawowej w Koniuszowej istnieje wiele przykładów na to, że Franciszek Gągor nigdy nie zapomniał o miejscu z którego pochodził, było ono mu bardzo bliskie. Przywiązanie do swojej „Małej Ojczyzny” Franciszek Gągor wyniósł z domu. Śledząc kroniki Szkoły Podstawowej w Koniuszowej, dowiadujemy się, że los lokalnej społeczności w rodzinie Gągorów zawsze odgrywał ważną rolę. W 1959 roku, przy przebudowie drogi, szczególnie wyróżnił się między innymi tata Franciszka – Jan Gągor, dziadek – Bronisław Gągor. Bronisław ponadto, według stron kroniki był „człowiekiem prawego charakteru, oddanym sprawom wsi i szkoły, dla której ma zawsze dużo uznania i serdecznej życzliwości”[2]. Ponadto Jan Gągor w 1964 (gdy dzięki staraniom mieszkańców do Koniuszowej został doprowadzony prąd) roku wszedł w skład Komitetu elektryfikacji wsi.
Franciszek Gągor, już jako dorosły człowiek wielokrotnie odwiedzał swoje rodzinne strony. W 2008 roku Generał brał udział w konferencji „Bóg, Honor, Ojczyzna. Sądeccy żołnierze i generałowie e służbie niepodległej Rzeczypospolitej” organizowanej w Marcinkowicach. W spotkaniu tym uczestniczyła delegacja uczniów ze szkoły z Koniuszowej. Po oficjalnych uroczystościach Generał odwiedził swoją rodzinną wieś, w której wraz z bratem Stanisławem mieszkali Jego rodzice.
Pamiątką po tej wizycie jest wpis Generała do Kroniki szkoły w Koniuszowej[3]:
Kolejną wizytę w rodzinnych stronach Generał złożył 28 czerwca 2009 roku z okazji obchodów 710-lecia parafii w Mogilnie, i tak, jak bywało wcześniej Generał odwiedził dom rodziny, a szkole przekazał mapę z dedykacją. Pani Krystyna Poręba – koleżanka z klasy Franciszka Gągora – tak wspomina to spotkanie:
„Miałam zaszczyt wraz z panem Kazimierzem Gargulą i sołtysem Zbigniewem Sobczykiem złożyć mu życzenia i wręczyć kwiaty. Gdy go przywitaliśmy przed kościołem, oczywiście wszystkich pamiętał, pomimo że tak dawno się z nim nie widzieliśmy. Zamienił z nami kilka słów. Był bardzo zadowolony z przyjęcia przez parafian. Żałował tylko, że tak krótko mógł przebywać z parafianami, ale obowiązki nie pozwoliły mu być dłużej, gdyż miał jakieś ważne spotkanie w Warszawie i musiał tam szybko wracać. Podczas przemówienia po mszy świętej wspominał swoje lata szkolne. Mówił o czasach, gdy chodził do liceum i jak wówczas wyglądała wieś. Brak było prądu, droga błotnista. Miedzy innymi wspominał, że chodząc do Łęki na przystanek autobusowy trzeba było korzystać z butów tzw. gumowców, a potem w Łęce dopiero przebierać inne buty. Takie było błoto. Był bardzo zadowolony z obecnej sytuacji wsi Koniuszowa. Cieszył się tym, że teraz są takie świetne warunki życiowe na wsi. Cieszył się, że jest nowoczesna szkoła z piękną salą gimnastyczną, piękny wybudowany kościół parafialny, dobre drogi, komunikacja autobusowa. Zauważył, że obecnie dzieci bez problemów mogą się uczyć i dojeżdżać do szkół w Nowym Sączu. Chciałabym jeszcze raz spotkać się z generałem Franciszkiem Gągorem i z nim porozmawiać o dawnych czasach. Lecz niestety jest to niemożliwe. Szkoda, że tak młodo od nas odszedł. Na pewno jeszcze wiele by dla naszej ojczyzny zrobił. Ciągle łza się w oku kręci, gdy wspomnę o generale. Był wspaniałym człowiekiem, prawdziwym bohaterem, żołnierzem i Polakiem.”
Swoją ostatnią wizytę w rodzinnej Koniuszowej Generał Franciszek Gągor odbył 5 dni przed katastrofą smoleńską. Opowiadał o swojej wnuczce Marcie i zachęcał do oglądania transmisji z defilady polskich żołnierzy 9 maja na Placu Czerwonym w Moskwie. Brat Franciszka Gągora – Stanisław wspomina:
„Spełniło się jego marzenie, aby wojsko polskie defilowało po Placu Czerwonym w Moskwie w Dniu Zwycięstwa – 9 maja. Był człowiekiem otwartym, z szacunkiem dla ludzi, z którymi się spotykał, których znał i spośród których się wywodził. Był skromny. Starał się nie afiszować zajmowanym stanowiskiem. Wymagał także bardzo dużo od siebie.”
Jak już wcześniej nadmieniliśmy, cytat Jana Pawła II możemy odnieść także do postawy społeczności Koniuszowej, zawsze dbającej o pamięć o Generale. Centrum tej właśnie pamięci stanowiła i stanowi Szkoła Podstawowa w Koniuszowej. Dzięki kierownictwu szkoły, a w szczególności dzięki Panom Tomaszowi Zwolińskiemu i Kazimierzowi Garguli – wieloletnim dyrektorom Szkoły, dziś mamy do dyspozycji wiele cennych źródeł w postaci kronik szkolnych, zdjęć itp. dzięki którym dowiadujemy się wiele o życiu Generała Franciszka, o jego wizytach w rodzinnych stronach. Materiały zbierane i z największą starannością przechowywyane przez Pana Tomasza Zwolińskiego i Pana Kazimierza Gargulę są dla lokalnej społeczności bezcenne.
Z prowadzonych kronik szkolnych dowiadujemy się, że procedura nadania imienia Generała Franciszka Gągora Szkole Podstawowej w Koniuszowej rozpoczęła się już 12 kwietnia 2010 r., a więc dwa dni po tragicznej śmierci Generała w katastrofie smoleńskiej. Procedura, została wszczęta zarówno z inicjatywy ówczesnej dyrekcji szkoły (na czele z dyrektorem Kazimierzem Gargulą), jak i społeczności szkolnej i przy jej aprobacie. Jak czytamy w kronice: „Uczniowie wszystkich klas, rodzice oraz nauczyciele wskazali Generała Franciszka Gągora jako najlepszego kandydata na patrona szkoły.”[4] W tym samym czasie rozpoczęto także tworzenie Izby Pamięci Generała Franciszka Gągora w Szkole w Koniuszowej. Ponadto delegacja szkoły uczestniczyła, 21 kwietnia 2010 r. w uroczystościach pogrzebowych Generała w Warszawie.
Starania społeczności Koniuszowej i Pana Kazimierza Garguli zostały zakończone 3.09.2011 uroczystym nadaniem imienia Franciszka Gągora Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Koniuszowej. W uroczystościach udział wzięła rodzina Generała Franciszka Gągora, władze samorządowe i państwowe, reprezentanci Wojska Polskiego, parlamentarzyści, przedstawiciele kuratorium, uczniowie, nauczyciele i mieszkańcy Koniuszowej. Uroczystą mszę świętą celebrował ks. bp. Józef Guzdek – Biskup Polowy Wojska Polskiego. Podczas uroczystości poświęcono sztandar Szkoły, w poczet uczniów przyjęto pierwszoklasistów oraz odsłonięto ufundowaną przez wójta Gminy Korzenna – Leszka Skowrona – tablicę upamiętniającą Generała (odsłonięcia dokonała Pani Lucyna Gągor – żona Generała Franciszka Gągora).
8 września 2012 r. społeczność Szkoły w Koniuszowej obchodziła Święto Szkoły połączone z nadaniem imienia Generała Franciszka Gągora szlakowi turystycznemu z Nowego Sącza do Ptaszkowej[5]. Uroczystość swoją obecnością zaszczycili Pani Lucyna Gągor, Pan Stanisław Leśniak – prezes PTTK Oddział „Beskid”, Zbigniew Czerwiński – generał dywizji oraz Leszek Skowron – wójt Gminy Korzenna. Akt nadania imienia jest dostępny w zbiorach archiwum Szkoły Podstawowej w Koniuszowej.
Kontynuując pracę na rzecz pamięci o Generale Franciszku Gągorze, z inicjatywy Rady Rodziców i mieszkańców Koniuszowej, szkoła zorganizowała 13 września 2013 roku spotkanie z żoną Generała – Panią Lucyną Gągor i córką – Katarzyną Gągor.
Każdego roku podejmowano szereg działań mających na celu przybliżenie Uczniom szkoły życia Generała Franciszka. Organizowano wycieczki do licznych jednostek wojskowych, uczestniczono w świętach organizowanych przez te jednostki, podjęto współpracę m.in. z 6 Brygadą Powietrznodesantową w Krakowie.
Szkoła w Koniuszowej każdego roku, 8 września w rocznicę nadania imienia Szkole, przezywa swoje święto, w ramach którego odprawiana jest msza święta w intencji społeczności szkolnej a następnie organizowany jest rajd im. Generała Franciszka Gągora, połączony z prelekcjami i quizami wiedzy dotyczącymi Generała, na który zapraszane są pobliskie szkoły. Uczniowie z tej okazji przygotowują także okolicznościową akademię poświęcona postaci Generała.
W kwietniu każdego roku społeczność szkolna w Koniuszowej upamiętnia rocznicę śmierci swojego patrona oraz ofiary zbrodni katyńskiej, uczniowie przygotowują specjalną akademię, w każdej klasie odbywają się lekcje przybliżające postać Generała Franciszka Gągora oraz podtrzymujące pamięć o zbrodni w Katyniu 1940 roku.
Obecnie kierownictwo Szkoły kładzie nacisk na rozpowszechnienie wiedzy zgromadzonej w szkolnych archiwach dotyczącej Generała Franciszka Gągora oraz upamiętnienie ważnych wydarzeń z historii narodu Polskiego. Szkoła stara się również zaznajomić z postacią Generała coraz więcej młodych osób, w tym celu wkrótce zorganizowany zostanie I Ogólnopolski Konkurs im. Generała Franciszka Gągora. Najważniejszym zadaniem, jakie stawia sobie Szkoła to wychowanie patriotów, którzy zawsze będą pamiętać o prawdzie historycznej, będą dbać o swoje dziedzictwo i przekazywać je kolejnym pokoleniom. Szkoła nieprzerwanie pozostaje wierna dziedzictwu Generała Franciszka Gągora.
Joanna Dźwigniewska-Gargula, Monika Fikiel-Szkarłat, Łukasz Mogilski
[5] Kronika szkolna z lat 2009-2013;
[4] Kronika szkolna 2009-2013;
[3] Kronika szkolna z lat 1997-2009;
[2] Kronika szkolna z lat 1957-1997;
[1] Zbiór arkuszy ocen i sprawowania postępów w nauce z lat 1955-1951;